Uff! Jeszcze przed zimą zdążyłam! :). Choć dzisiaj spadł już pierwszy śnieg...
W końcu jestem z powrotem na blogu. Co tam u Was Moi Mili ♥ ?
Autorka: Marta Wigórska z Stacji Książka
Język oryginału: polski
♥1. KOLORY JESIENI, czyli książka z najładniejszą okładką
"Świat królowej Marysieńki" Kornelii Stepan (W.A.B.) to coś więcej niż tylko piękna okładka w cieplutkiej kolorystyce. To jedna z najbardziej wciągających, polskich książek historycznych, jakie czytałam w ostatnich latach :).
Dość realistyczna (momentami nawet zbyt naturalistyczna), w miarę lekka a zupełnie nie przesłodzona... Ech, szkoda, że na rynku nigdy nie pojawiła się zamierzona druga część... Prawdziwy cios dla atrakcyjności lektury!
Dość realistyczna (momentami nawet zbyt naturalistyczna), w miarę lekka a zupełnie nie przesłodzona... Ech, szkoda, że na rynku nigdy nie pojawiła się zamierzona druga część... Prawdziwy cios dla atrakcyjności lektury!
♥2. BABIE LATO, czyli książka, która budzi ciepłe wspomnienia
"Jak rozmawiać ze ślimakiem" Stephena Clarke, czyli figlarnie o tym, jak zrozumieć Francuzów. Pamiętam, że zabrałam się za ten tytuł po naprawdę długiej czytelniczej suszy. Ta książka od razu rozbawiła mnie do łez i pozwoliła na nowo odkryć magię czytania. Co dziwne, żaden z pozostałych tytułów Clarke nie przypadł mi do gustu.
"Jak rozmawiać ze ślimakiem" Stephena Clarke, czyli figlarnie o tym, jak zrozumieć Francuzów. Pamiętam, że zabrałam się za ten tytuł po naprawdę długiej czytelniczej suszy. Ta książka od razu rozbawiła mnie do łez i pozwoliła na nowo odkryć magię czytania. Co dziwne, żaden z pozostałych tytułów Clarke nie przypadł mi do gustu.
♥3. KASZTANOWY LUDZIK, czyli książka z dzieciństwa, którą wspominasz najlepiej
"Pollyanna" i "Pollyanna dorasta" Eleanor H. Porter to wspaniałe, klasyczne książki młodzieżowe :). Wręcz promieniują optymizmem i pozytywnym nastawieniem do życia!
♥4. ZASUSZONY LIŚĆ, czyli książka, która już długo leży na Twojej półce
"Rywalki" Kiery Cass. Ostatnio udało mi się zmotywować i... pochłonęłam ten sympatyczny tytuł w jeden wieczór. Muszę przyznać, że Autorce naprawdę udało się stworzyć coś wyjątkowego - mieszając realistyczną, postapokaliptyczną wizję Stanów z królewską wersją popularnego programu "The Bachelor".
Mamy tu co prawda banalny trójkąt miłosny, ale poza tym całość prezentuje się bardzo dobrze jak na YA - zarówno pod względem kreacji postaci, ich relacji, jak też otaczającego je świata. I jaka jest wciągająca!
"Rywalki" Kiery Cass. Ostatnio udało mi się zmotywować i... pochłonęłam ten sympatyczny tytuł w jeden wieczór. Muszę przyznać, że Autorce naprawdę udało się stworzyć coś wyjątkowego - mieszając realistyczną, postapokaliptyczną wizję Stanów z królewską wersją popularnego programu "The Bachelor".
Mamy tu co prawda banalny trójkąt miłosny, ale poza tym całość prezentuje się bardzo dobrze jak na YA - zarówno pod względem kreacji postaci, ich relacji, jak też otaczającego je świata. I jaka jest wciągająca!
♥5. JESIEŃ ŻYCIA, czyli najpiękniejsza książka o starości
Książki o starości jeszcze przede mną ;). W międzyczasie mogę polecić jedynie dobrą książkę dla dzieci z motywem utraty bliskiej osoby. Laurence Yep, Joanne Ryder - "Poradnik dla smoków. Żywienie i wychowanie ludzi" (IUVI), z przesympatycznymi ilustracjami Mary GrandPre.
Książki o starości jeszcze przede mną ;). W międzyczasie mogę polecić jedynie dobrą książkę dla dzieci z motywem utraty bliskiej osoby. Laurence Yep, Joanne Ryder - "Poradnik dla smoków. Żywienie i wychowanie ludzi" (IUVI), z przesympatycznymi ilustracjami Mary GrandPre.
Fragment niesamowitej okładki "Poradnika dla smoków" IUVI - nie tylko pięknej, ale także idealnie nawiązującej do treści. Muszę przyznać, że zakochałam się w ilustracjach Mary GrandPre. Taki talent! Słyszałam gdzieś kiedyś, że uwielbia tworzyć warstwami - najpierw intuicyjnie dobierając tekstury i kolory, a dopiero potem resztę - w coraz bardziej przemyślany sposób. |
♥7. DŁUGI WIECZÓR, czyli książka, którą czytałeś bardzo długo
To może jedna z aktualnie czytanych - "Zadziwiający Świat Ptaków" Jima Robbinsa. Pełna ciekawostek, np. o naśladowaniu zachowań ptaków w robotyce, naprawdę fascynujących powiązaniach pomiędzy ich losami a ludzką historią...
Ta książka "wisi" na moim Goodreads już od połowy maja, a jestem dopiero w 1/3 :D. Problem w tym, że to baaardzo treściwa pozycja o raczej suchym początku, przez który ciężko było się przedrzeć. Już się jednak zaczyna rozkręcać :).
Jakie byłyby Wasze odpowiedzi? :)
Ta książka "wisi" na moim Goodreads już od połowy maja, a jestem dopiero w 1/3 :D. Problem w tym, że to baaardzo treściwa pozycja o raczej suchym początku, przez który ciężko było się przedrzeć. Już się jednak zaczyna rozkręcać :).
Jakie byłyby Wasze odpowiedzi? :)
Ja właśnie dziś też odpowiadałam na jeden z książkowego tagów, który już wkrótce ukaże się u mnie na blogu. 😊
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa który :)
UsuńBardzo ciekawy tag, jednak nad niektórymi odpowiedziami musiałabym pomyśleć nieco dłużej ;) Tak na szybko mogę odpowiedzieć na dwa pytania:
OdpowiedzUsuń* KASZTANOWY LUDZIK, czyli książka z dzieciństwa, którą wspominasz najlepiej - "Karolcia" i cała seria "Doliny Muminków" ;)
* DŁUGI WIECZÓR, czyli książka, którą czytałeś bardzo długo - "Nauki Mistrzów Dalekiego Wschodu" :)
Ooo, "Karolcia" była świetna :). Muminki lubiłam jako bajkę, choć niektóre odcinki były przerażające :D. O Twojej książce długiego wieczoru pierwszy raz słyszę.
UsuńBo to taka specyficzna książka, z dziedziny duchowości ;) Jej autorem jest Baird T. Spalding, a jej dokładny tytuł, to "Życie i nauka mistrzów Dalekiego Wschodu" :)
UsuńNie czytałam książek o Polyannie, ale oglądałam filmy i szalenie mi się podobały. Z chęcią bym w końcu przeczytała książki :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej, słoneczna lektura na szarą końcówkę jesieni :)
UsuńBardzo ciekawy tag, o niektórych książkach kompletnie nie słyszałam. Zastanawiając się chwilę, muszę przyznać, że jednak trudno wybrać odpowiedzi do pytań! :D
OdpowiedzUsuńNie kojarzyłam ich :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam niestety, muszę to koniecznie nadrobić :-)
OdpowiedzUsuńWbrew pozorom trudne pytania. Tyle pięknych okładek widziałam i wspomnienia mam miłe z wieloma książkami. Z Twoich pozycji wstyd przyznać tylko Pollyannę kojarzę kiedyś czytałam ale niewiele z niej pamiętam :) Muszę zerknąć do reszty poleconych :)
OdpowiedzUsuńRywalki mam już za sobą, a dokładniej całą serię i byłam nią naprawdę zachwycona. Co do reszty tytułów nie miałam jeszcze okazji poznać.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam. :)
Hmmm, musiałabym się zastanowić. Ale z całą pewnością, książka o starości wybrałabym "Listy do A" p. Sakowicz, a na zimny wiatr (czyli pytanie nr 6) odpowiedziałabym dokładnie tak jak Ty. ;)
OdpowiedzUsuń