Leciutki tag na przełamanie blogowej blokady ;). A więc - filiżanka kawy w dłoń i do boju!
Ilustracja wykonana w Canva |
Oryginalny tytuł: Czytelnicze nawyki tag
Autor/ka: ??? długo szukałam, nie znalazłam :(. Podpowie ktoś?
Język oryginału: polski
♥1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania? I to ile! Pisałam już nawet o nich w "Kąciku do czytania". Krótko mówiąc, mam słabość do puchatych kocy, dużej ilości poduszek i relaksująco zielonych roślinek ;). Do tego często czytam też przy biurku, gdzie mam najlepsze światło.
♥2. Czy w trakcie czytania używasz zakładek, czy przypadkowych świstków papieru? Kiedyś używałam świstków typu paragony, ale w końcu powiedziałam sobie, że to bez sensu. Mam w końcu tyle przepięknych zakładek. Czemu nie cieszyć się nimi na co dzień?
♥3. Czy możesz czytać książkę tak po prostu, czy musisz dojść do końca rozdziału lub okrągłej liczby stron? Zawsze dochodzę do końca akapitu, żeby potem było mi się łatwiej odnaleźć.
♥4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania? Piję hektolitry herbaty z różnymi dodatkami, czasami melisy, czy słodkiej kawy ze śmietanką, a w zimie - kakao. Bardzo staram się uważać, odkąd zafascynowana lekturą nie trafiłam na ślepo w kubek :D.
ilustracja wykonana w Canva |
♥5. Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki albo oglądać film w trakcie czytania? Raczej nie. Czasami włączę parę delikatnych piosenek na okrągło. Taka autohipnoza :D - po pewnym czasie muzyka już zupełnie nie przeszkadza, a robi klimat. Najczęściej jednak, kiedy jest dla mnie za cicho, włączam A Soft Murmur, które imituje dźwięki deszczu, wiatru, kawiarni...
♥6. Czytasz jedną książkę czy kilka naraz? Same skrajności. Albo czytam coś aż padnę, albo przeskakuję pomiędzy kilkoma tytułami.
♥7. Czytasz w domu czy gdziekolwiek? Aktualnie raczej tylko w domu. Jak studiowałam - gdziekolwiek. W końcu, tyle czasu spędzałam w tramwajach, autobusach, w kolejkach...
♥8. Czytasz na głos czy w myślach? W myślach. Na głos nie umiem skupić się na treści.
♥9. Czy czytasz naprzód, poznając zakończenie, albo pomijasz niektóre fragmenty? Zależy. Zwykle nie, ale jeśli książka się średnio zaczyna, czasami sprawdzam, czy warto ją doczytać :D. Co do pomijania fragmentów, to najczęściej pomijam nudne wstawki z listów i inne tego typu wypełniacze.
♥10. Czy zaginasz grzbiety książek? Nigdy świadomie, ale parę książek już tak "załatwiłam" :(. Niestety należę jednak do osób, które zaginają rogi dla oznaczenia ulubionych fragmentów. Wiem, jestem potworem ;D.
A jakie byłyby Wasze odpowiedzi na te pytania?
Bardzo ciekawe odpowiedzi. Być może, kiedyś zrobię ten tag również u siebie na blogu. 😊
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam :).
UsuńJa też piję podczas czytania, najczęściej kawę. Lubię także podjadać.
OdpowiedzUsuńSuper tag! :) Co do zakładek, to mam ich pewnie z kilkadziesiąt, a za każdym razem jeszcze kupuje nowe, które kuszą swoim widokiem!
OdpowiedzUsuńMasz jakiś post o tej kolekcji :D ?
UsuńCiekawy post ;).
OdpowiedzUsuńTeż przekonałam się w końcu do zakładek i używam ich zamiast przypadkowych papierków. Podobnie jak Ty, też nie umiem czytać na głos, bo się nie mogę skupić.
Hmm piję kawę gdy czytam, zawsze używam zakładki, która pasuje do książki, czytam wszędzie i tylko w myślach :)
OdpowiedzUsuńSuper ten tag 💖
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawy tag :) Zakładek do książek też całkiem niedawno zaczęłam używać.
OdpowiedzUsuńHerbata, kocyk i książka to najlepsze połączenie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Magda
Ja też czasami sprawdzam czy warto czytać dalej ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag! :) Moje odpowiedzi:
OdpowiedzUsuń1. Tak! Moje łóżko :)
2. Obowiązkowo zakładek!
3. To zależy od książki, ale najczęściej kończę rozdział, zanim zamknę książkę i zabiorę się za coś innego ;)
4. Najczęściej piję herbatę lub wino ;)
5. Absolutnie! Lubię się skupiać na tym, co czytam.
6. Raczej jedną, chyba, że są to poradniki ;)
7. Wszędzie! :D
8. W myślach.
9. Nie zdarza mi się ;)
10. Nigdy!
Wino powiadasz ^^
UsuńTeż czytam przy dużej ilości poduszek ❤
OdpowiedzUsuńPoduchy najlepsze! :D
UsuńLubię czytać tagi, a ten jest naprawdę fajny, więc może i ja go kiedyś zrobię. :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam Twoje odpowiedzi :)
UsuńJa już skończyłam z zaznaczaniem i raczej się nie gubię, tu gdzie jestem w książce
OdpowiedzUsuńCzyli pamięć do tego dobrą masz? Zazdroszczę :)
UsuńBardzo ciekawy tag. Mamy kilka kwestii podobnych :D
OdpowiedzUsuńObowiązkową dużą ilość koców i jeszcze większą ilość herbatki bardzo dobrze rozumiem! Nie ma nic przyjemniejszego niż ciepły kubek herbaty w jednej ręce, w drugiej dobra książka, a na około kocyk (w moim przypadku również koteł na kolanach) ^_^
OdpowiedzUsuńRównież staram się dojść do końca akapitu, a jeśli czas pozwala, to jeszcze lepiej, jeśli uda się skończyć rozdział:)
Podczas czytania też piję mnóstwo cherbaty, rogów nie zaginam, ale zdarza się mi, że skapną na kartki łzy :)
OdpowiedzUsuńJa kawę piję przeważnie w pierwszej połowie dnia, niestety książek wtedy nie mogę czytać, bo moje dzieciaki mi nie dają. Wieczorem jak pójdą sobie spać to wtedy ja zabieram się do czytania. Najczęściej czytam jedną książkę, jak skończę to kolejną :-)
OdpowiedzUsuńJa nie mam zakładek, bo i tak wygrywa pierwszy lepszy świstek papieru, zaginanie rogów nigdy mi się nie zdarzyło, i też czytam w myślach;)
OdpowiedzUsuńZawsze jak czytam "czytam w myślach" to mi od razu jakieś supermoce i inne science-fiction na myśl przychodzą :D
UsuńHeh też mam tyle zakładek a ciągle idą w ruch paragony, może dlatego, że ja czytam wszędzie. Mój najdziwniejszy czytelniczy nawyk, kiedy widzę gdzieś książkę u kogoś zaczynam ja czytać. Na szczęście znajomi i rodzina się przyzwyczaili :P Zdarzało mi się też czytać krótkie fragmenty na głos, np jakąś wypowiedź bohatera. Ciekawie to musi z boku wyglądać, siedzi sobie cicho i czyta a tu nagle wystrzela z jakimś zdaniem nie z tej ziemi :P
OdpowiedzUsuńJa raz w kawiarni tak się zaczytałam, że zaczęłam z naprawdę śmiesznej sceny chichotać. Ten wzrok ludzi O-O
UsuńJa trzymam zakładki w pudełku, bo jeszcze pogubię, a zakładam książkę "świstkami" xD
OdpowiedzUsuńNo, widzisz - to zupełnie jak ja robiłam :D. Polecam jednak pudełko otworzyć i korzystać - naprawdę fajna sprawa :)
Usuń