Jak tam Wam luty minął? U mnie całkiem sympatycznie, tylko już pod koniec, przy osłabieniu i dużej ilości pracy, dopadła mnie paskudna grypa i nadal do końca nie chce puścić. Gorączka, ostry kaszel, zatkane zatoki, inne objawy... Ech, szkoda gadać. Nie dość, że marzec zastał mnie i to moje choróbsko pod toną kołder non-stop w łóżku, to jeszcze rodziców pozarażałam.
A jak wyglądał mój miesiąc przed tym grypskiem?
A jak wyglądał mój miesiąc przed tym grypskiem?
♥1. Zimowe spacery. Śnieg nawet drogę do pracy potrafi odmienić, a co dopiero i tak już ładne, leśne tereny :). I to rześkie powietrze! Mile widziane po godzinach spędzonych w biurze. Do tego jeszcze poczucie błogości, jak się w końcu dotrze do jakiejś chatki, gdzie serwują gorącą herbatę z cytryną i miodem :) - idealnie!
Krzywa Chata nad zaporą w Wapienicy. Tu herbatkę można sobie nawet zamówić z przeróżnymi konfiturami :). |
Jak jesteśmy w temacie herbaty po spacerze - najnowszy kubeczek w mojej kolekcji :). |
♥3. Wieczory gier planszowych spędzone na wygłupach w miłym towarzystwie :). A żeby było jeszcze milej - z różnymi przysmakami pod ręką. Ach, te cynamonki ♥. Też mnie teraz kusi, żeby upiec! Może lekko modyfikując niezawodny przepis na bułeczki z serem od Nieba na talerzu?
W każdym razie, żałuję, że mnie tak to choróbsko złapało, bo byłoby ich więcej! A tak musiałam wszystkie plany odwołać :(.
to w lewym górnym rogu to efekt filtra na Instagramie ;D. I tak - to ja ;). Cała prawa strona to zabawna gra zręcznościowa Meeple Circus. |
Zdjęcie gry Colt Express, w którą grałam w tym miesiącu po raz pierwszy :). Ciekawa, leciutka propozycja - z programowaniem ruchów. |
dorzucam zdjęcie :). Kącik jeszcze nie do końca przemyślany, ale już mnie cieszy :D |
♥6. Seria kosmetyków do włosów Botanic Therapy od Garnier. Zaczęłam od szamponu z olejkiem rycynowym oraz migdałem i jestem bardzo zadowolona z efektów :). Włosy ładnie się układają, są leciutkie, ale nie suche, czy zbyt puchate i na dodatek jeszcze podobno ładnie i długo pachną :). Z ciekawości kupiłam też parę innych kosmetyków z tej serii i biorę się za dalsze testowanie :).
♥7. Papryczki faszerowane jak gołąbki - jedno z moich popisowych dań na zimę - idealne na taką pogodę :). Klucz do sukcesu? Farsz musi być wręcz półpłynny, żeby ryż miał skąd wilgoć wyciągnąć.
♥8. Naleśniki po meksykańsku! Albo moje wyobrażenie o nich. W każdym razie połączyłam moje bajecznie puchate naleśniki z moim pseudo-meksykańskim gulaszem oraz odrobiną startego sera i miodzio :). Za każdym razem ekspresowo ze stołu znikają :D.
... się rozmarzyłam! A na razie mój biedny żołądek jest na etapie dań typu kasza manna z dżemem :D.
W każdym razie, jakie są Wasze ulubione zimowe przepisy?
♥8. Naleśniki po meksykańsku! Albo moje wyobrażenie o nich. W każdym razie połączyłam moje bajecznie puchate naleśniki z moim pseudo-meksykańskim gulaszem oraz odrobiną startego sera i miodzio :). Za każdym razem ekspresowo ze stołu znikają :D.
... się rozmarzyłam! A na razie mój biedny żołądek jest na etapie dań typu kasza manna z dżemem :D.
W każdym razie, jakie są Wasze ulubione zimowe przepisy?
Papryczki faszerowane jak gołąbki! Uwielbiam! Nie widzę na zdjęciach kaktusowym dekoracji, a bardzo bym chciała! Co do planszówek i spacerów, to obie te rzeczy i ja uwielbiam, zwłaszcza właśnie w doborowym towarzystwie. :) Zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :). Co do zdjęć kaktusowego kącika, to wrzucę, jak jeszcze roślinkę dobiorę, żeby był skończony :).
UsuńSamych wspaniałości, dużo zdrówka życzę.
UsuńZdrówko się na pewno przyda, bo jeszcze mnie diabelstwo trzyma, a w poniedziałek do pracy...
UsuńPrzecudne i klimatyczne zdjecia :*
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę na wzajemną obserwacje to zapraszam do siebie :*
Zapraszam https://ispossiblee.blogspot.com
Dzięki :). Byłam już u ciebie kiedyś i chętnie ponownie wpadnę :). Poza tym, zobaczymy, jak się sprawa rozwinie ;)
UsuńMuszę wypróbować nową serię do włosów Garnier :-)
OdpowiedzUsuńJak dotąd próbowałam jeszcze z miodem i z oliwką. Z miodkiem ok - trochę za duża objętość przy moich gęstych włosach wyszła. Oliwka mnie zupełnie rozczarowała. Przy moim typie włosów efekt wyszedł mega dziwny.
Usuń