Bez większego wstępu, przedstawiam ulubieńców ubiegłego miesiąca :).
♥1. Słoneczne, czy nieco deszczowe - wiosenne spacery i rowerowe wycieczki!
Ktoś rozpoznaje park ze zdjęcia ;) ?
Co prawda, na ten miesiąc planowałam majową wyprawę... ale cóż zrobić jak tu jeszcze pandemia! Kontakt z naturą zdecydowanie poprawił mi humor :).
Co prawda, na ten miesiąc planowałam majową wyprawę... ale cóż zrobić jak tu jeszcze pandemia! Kontakt z naturą zdecydowanie poprawił mi humor :).
♥2. Jak już jesteśmy w temacie - mój ogródek! Pod koniec kwietnia była fotorelacja, więc tylko odsyłam ^^. Sałatki rosną i już za niedługo trafią na kanapki :D.
♥3. Storczyki ♥, moje dwie cudne, gigantyczne roślinki. Codziennie się do mnie "uśmiechają" z parapetu! Żebym je tylko przestała firanką zahaczać :D.
♥4. Przezabawna Mandragora od przyjaciółki :D.
♥5. Włoski! A dokładniej zajęcia online. Mnóstwo roboty, ale też radość z postępów i co teraz jest wyjątkowo cenne - żywy kontakt z innymi uczestnikami. Tak, też już mam dość izolacji...
♥6. Muzyka z musicali! Zwłaszcza "Bella" w wykonaniu Graziano Galatone, Giò Di Tonno i Vittorio Matteucci - z "Notre Dame de Paris".
♥7. Przesympatyczne, podnoszące na duchu komiksy Andrés J. Colmenares. Czysta słodycz, do tego z zasady z uroczo zaskakującym zakończeniem :) (niestety tylko po angielsku :/ ).
♥8. Koszulki z Monnari! Do zakupów ubrań w sieci podchodzę sceptycznie, ale jak mus to mus! Przeanalizowałam tabelkę rozmiarów + dostępne fasony Monnari i zamówiłam sobie w końcu lekkie t-shirty na lato. Takie proste, stonowane, z przyjemnych materiałów.
Dosłownie ZE WSZYSTKICH jestem bardzo zadowolona i nie wykluczam kolejnych :D
♥9. Powrót do moich ulubionych komedii :), jak "Wasabi: Hubert zawodowiec" z Jean Reno. A co Wy dobrego ostatnio oglądacie?
Dosłownie ZE WSZYSTKICH jestem bardzo zadowolona i nie wykluczam kolejnych :D
♥9. Powrót do moich ulubionych komedii :), jak "Wasabi: Hubert zawodowiec" z Jean Reno. A co Wy dobrego ostatnio oglądacie?
Ogłoszenia parafialne: dodałam spis tagów książkowych i spis książek o Azji :). Są na bocznym panelu, ukrytym za czarnym plusikiem na górze po prawej. Do tego namiary na moje media społecznościowe i linki do najczęściej komentujących :).
Pamiętam mandragorę hihi, ja aktualnie nie oglądam żadnych filmów/seriali bo mam żałobę po La Casa de Papel i czekam na nowy sezon :(
OdpowiedzUsuńA my właśnie to oglądamy i w sumie... przy połowie sezonu trzeciego mam wrażenie, że choć postacie są fajne... to jednak za dużo już jest tych romansów i wszystkiego w tle. Początek pierwszego sezonu i trzeciego miały super rytm, ale im dłużej trwa akcja, tym jet gorzej. :C
UsuńPamietam ta mandragorę :D świetna jest :) ja tez sporo spacerowałam w maju :)
OdpowiedzUsuńTeż kocham storczyki☺
OdpowiedzUsuńJezioro, kaczuszki... jak miło :)
OdpowiedzUsuńPrzesympatyczny park - i pełno uroczych mostków :).
UsuńWierzę :)
UsuńMandragora ekstra. Ja też w końcu mogłam trochę pospacerować w maju, więc jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa i mam nadzieję, że dobra passa będzie trwać. Podobnie jak Ty rozkoszuję się widokami mojego pięknego ogródka. Na mojej posesji jest bardzo wiele kwiatów, które wszyscy uwielbiamy i teraz tak pięknie kwitną. 😊
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej cieszą truskawki :D.
UsuńWiosenne spacery i praca w ogródku to coś, co sama kocham ;).
OdpowiedzUsuńCo do piosenki "Belle", to czy słyszałaś polską wersję w wykonaniu chłopaków ze Studia Accantus? Bardzo mi się ona podoba i ostatnio często mam ją w głowie.
Cześć Rabe! Komentarze się dodają, tylko mam moderację włączoną. Dzięki za rekomendację - też dobre wykonanie :).
UsuńTa Mandragora to chyba na wszystkich zrobiła wrażenie :) ja niestety nie mam czasu na serie. Wróciłam do pracy już w kwietniu po szale z koronką i czasu nie mam na nic :( pogoda piękna to w każdy weekend gdzieś jedziemy, także jestem wyczerpana...
OdpowiedzUsuńCudny park ❤
OdpowiedzUsuńCudowne to miejsce, ten park - czuje ciszę, spokój i to są totalnie moje klimaty ♥
OdpowiedzUsuńCo do reszty to uwielbiam piosenki z musicali, są takie rytmiczne i całości dodają takiej świeżości :)
Storczyki są piękne, jedne z bardziej lubianych przeze mnie kwiatów a komedia "Wasabi" zawsze poprawia mi humor :)
OdpowiedzUsuńTwój wpis przypomina o tym, że warto cieszyć się z małych rzeczy. Ostatnio słucham audiobooków i mam fazę na oglądanie Naruto :).
OdpowiedzUsuńmaj minął mi nawet nie wiem kiedy :P ja w maju obejrzałam wszystkie odciny domu z papieru i zostałam z wielkim niedosytem! czekam na kolejny sezon :) a teraz oglądałam polski serial "w głębi lasu" i bardzo polecam :)
OdpowiedzUsuńFajny pościk :)
OdpowiedzUsuńMaj był piękny lecz czerwiec jest chyba bardziej zielony przez te opady deszczu :)
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję że będzie trochę lata w tym roku :)
Aż trudno uwierzyć że minął rok. Zeszłego nie chce nawet pamiętać. W tym roku pierwszy Dzień mamy bez mamy będzie. Fotografie piękne. Uwielbiam ujęcia z wodą i ptakami.
OdpowiedzUsuń