Sierpień, wrzesień... i już niespodziewanie październik i jesienna słota! A "przecież przed chwilą było lato...". Jakimś cudem, tym razem udało mi się jednak nie "przespać" tych przejściowych miesięcy. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że były całkiem fajne ;).
♥1. Góry! I te niższe, i te wyższe :). W sierpniu i wrześniu oprócz krótszych lokalnych spacerów udało mi się nawet wybrać na dwie wycieczki w Tatry :).
♥2. Uroczy, otoczony górami, malowniczo pagórkowaty Gliczarów Górny
♥3. i cieplutkie, kolorowe Termy w Szaflarach! (dodatkowa fotorelacja -> klik! )
♥3. i cieplutkie, kolorowe Termy w Szaflarach! (dodatkowa fotorelacja -> klik! )
♥4. Wprost z Zakopanego - delikatny bundz. Uwierzycie, że dopiero teraz pierwszy raz spróbowałam? Uwielbiam :). Już go widzę pokrojonego w kostkę na koreczki :D. Jako fan mozzarelli, przyznaję ze skruchą: naprawdę - cudze sery chwalę, swojego nie znam...
♥5. Lody kokosowe, także po raz pierwszy. Muszę częściej odważnie nowe smaki próbować :D.
♥6. Jak jesteśmy przy jedzeniu, jeszcze ciasteczka jabłkowo-cynamonowe Leibniz Minis. Świetne, tradycyjne połączenie smaków i idealne na wycieczki!
♥7. Też jesiennie - delikatny makijaż oczu w brązach i subtelnym starym złocie - od bieli w wewnętrznych kącikach, przez subtelne stare złoto na środku powiek, po brokatowy brąz na zewnątrz. Jak ktoś chce spróbować, to polecam brokatowe cienie z Sephory :).
I tyle :). Plany na jesień? Książkowe już znacie -> klik! A właśnie najbardziej kusi mnie zakopanie się pod kocykiem z dobrą książką, filmem, czy serialem :D. Może z klimatów azjatyckich, podróży w czasie, lekkich postapokaliptycznych... koniecznie coś z ulubionych!
A w razie przypływu energii? Na pewno jesienne spacery - w słońcu, czy deszczu :D. Do tego czeka na mnie jeszcze urodzinowy zestaw od przyjaciół: decoupage dla początkujących :).
A jakie są Wasze plany na jesień? :)
Tatry mi się marzą <3 Mi we wrześniu udało się pojechać do Gór Stołowych - byłam na Szczelińcu Wielkim i Błędnych Skałach, ale czuję jeszcze niedosyt, kilka szlaków pozostało mi do pokonania, więc na pewno tam wrócę ;)
OdpowiedzUsuńO, w sumie mogłabym się w przyszłym roku tam przejechać :).
UsuńJaki fajny zestaw decoupage dla początkujących. Powodzenia!
OdpowiedzUsuńSami go złożyli właśnie :).
UsuńUwielbiam tatry :-) Niestety we wrześniu nigdzie nie byliśmy, bo dzieci do szkoły, już zaczęły się choroby :-(
OdpowiedzUsuńTaka pora widać... Zdrówka życzę!
UsuńZestaw jest naprawdę ciekawy, a co do gór to niestety, ale to nie moja bajka. :)
OdpowiedzUsuńGóry są przepiękne ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam lody kokosowe. 😊
OdpowiedzUsuńhaha plany na jesień? przetrwać ten okres :D nie lubimy jesieni eh...
OdpowiedzUsuńObiecałam sobie w przyszłym roku pochodzić po górach. :)
OdpowiedzUsuńJa jestem #teambieszczady ale zdjęcia każdych gór bardzo mi się podobają :) No i bundz, pycha, chociaż odkąd odkryłam solankowy to moja nowa miłość-na-zawsze ;)
OdpowiedzUsuńMój plan na jesień to przetrwać i robić tak wiele akcji i niezapomnianych wrażeń, ile tylko będę mogła :D
OdpowiedzUsuńplan na jesień? nie dać się chorobie :P i duuuużo czytać :D jakoś przetrwać do wiosny :P
OdpowiedzUsuńJa mam w planie 4 dniowy wyjazd do Warszawy.
OdpowiedzUsuńJak jesień to tylko z książką :))
OdpowiedzUsuńGóry.. tak bardzo zazdroszczę <3 Heh... marzenie
OdpowiedzUsuńPS Będę zaglądać :)