Minimalnie wyprzedzająco - Kochane! Wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet! Na tę wyjątkową okazję życzę nam wszystkim, żebyśmy na co dzień szły ramię w ramię, jak w tej nowej piosence Kayah i Viki Gabor. Bo przecież wiadomo - nikt tak nie umie pocieszyć jak druga kobieta, ale też i nikt tak nie potrafi dopiec ;). Bądźmy dla siebie dobre! Mamy tę moc :).
Tytuł: Literacki tag na Dzień Kobiet
Autorka: mój oryginalny tag
Język oryginału: polski
♥1. Książka z kwiatami na okładce
To chyba przeznaczenie, bo ostatnio przypomniałam sobie o czekającej na przeczytanie "Sukni" Sophie Nicholls! Nie dość, że akurat spasowała mi do pierwszego pytania ^^, to okazała się pozycją wyjątkowo nastrojową i prawdziwą opowieścią o kobietach - dla kobiet. To powiedziawszy, rozumiem, dlaczego akurat mojej znajomej zupełnie się nie spodobała. Biedaczka, pewnie oczekiwała typowo relaksującego, babskiego czytadła... A tu realizm magiczny, dużo emocji i trudne, współczesne tematy. Niemniej, lektura warta przeczytania!
fragment przyjemnej dla oka, subtelnej okładki "Sukni" Wydawnictwa W.A.B.
Mam jedno malutkie ale - oprócz drobnostek typu igła z nitką, czy koronkowa sukienka, chętnie zobaczyłabym na tej okładce dziewczynę podobną do jednej z głównych bohaterek. Reprezentacja!
♥2. Autorka/i Twoich ulubionych książek z dzieciństwa
Właśnie zdałam sobie sprawę, jak wiele ich było :D. Frances Hodgson Burnett, Astrid Lindgren, Eleanor H. Porter, Charlotte Haptie, Elizabeth Goudge, Małgorzata Musierowicz, Meg Cabot (tylko nie te nieszczęsne pamiętniki xD), J. K. Rowling... Mogłabym tak w nieskończoność wymieniać!
♥3. Bohaterki, które podziwiałaś/eś jako dziecko
Przyznam, jako dzieciak bywałam niezłą marudą ;). Może dlatego tak bardzo imponowała mi Pollyanna ("Pollyanna" - Eleanor H. Porter), która do wszystkiego i wszystkich podchodziła z pełnym słońca uśmiechem. Co zawdzięczam tej dziecięcej inspiracji? Dość optymistyczne podejście do ludzi i umiejętność cieszenia się z drobnostek :).
♥4. Twoja ulubiona Autorka (obecnie)
Na to pytanie nieodmiennie odpowiadam Ann Patchett, mimo, że tak naprawdę przeczytałam jedynie trzy z jej licznych książek. Co mnie w niej tak ujęło? To, jak zgrabnie i naturalnie mota w swoich opowieściach ludzkie losy!
♥5. Twoja ulubiona bohaterka
Ciężko powiedzieć... Często się to przez lata zmieniało... Ale wyjątkową sympatią darzę od dawna Lunę Lovegood (seria "Harry Potter" - J. K. Rowling), za wyobraźnię, lojalność i odwagę, żeby być sobą. (Tak przy okazji - są tu jeszcze fani Evanny Lynch :) ?)
ilustracja wykonana przy pomocy Canva
♥6. Kobieca postać literacka, w której widzisz siebie
Jeszcze takiej nie napisali :D. Ale... Nie wiem, czy się przyznawać :D. Parę ze swoich cech widzę w Idzie Borejko (seria "Jeżycjada" - Małgorzata Musierowicz). Ktoś pamięta Idę? Ot, taka zaradna gaduła, która zwykle z deczka wybija się w tłumie ;).
♥7. Kobieca postać literacka, z którą mogłabyś / mógłbyś się zaprzyjaźnić
Tonks z "Harry'ego Pottera" zawsze wydawała mi się bardzo sympatyczna. Miała niezłe poczucie humoru i dobre serducho. Myślę, że byłaby świetną przyjaciółką :).
♥8. Fenomenalna para przyjaciółek, sióstr lub mamy i córki - z książki lub filmu
Tutaj znowu sięgnę po zasoby z dzieciństwa - Ronja i jej mama z "Ronji, córki zbójnika" Astrid Lindgren. Im jestem starsza, tym bardziej doceniam postawę mamy Ronji - rozważną, ale otwartą i pełną miłości.
♥9. Zajmująca lektura lub film z feministycznym przesłaniem
A, ostatnio nawet pisałam o filmie pt. "Miss Potter" :), wyjątkowo uroczej biografii Beatrix Potter - popularnej dziewiętnastowiecznej Autorki ilustrowanych książek dla dzieci (link do recenzji).
Babeczki (i nie tylko) - zapraszam do zabawy!
Dziękuję za życzenia. Tobie również życzę Wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet!
OdpowiedzUsuńInteresujący tag. Ja z całą pewnością miałabym problem z odpowiedzią na większość pytań.
Warto spróbować ;). Bo jak człowiek zacznie szukać, to takich odpowiedzi - fenomenalnych kobiecych, książkowych inspiracji - znajdzie się mnóstwo :).
UsuńCiekawy tag, dzięki niemu można Cię lepiej poznać ;)
OdpowiedzUsuńA to akurat przy większości tagów :D.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tag. Ja uwielbiam HP :*
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag. Może kiedyś zrobię go u siebie. 😊
OdpowiedzUsuńAgnieszka, Tobie akurat mogę "Suknię" polecić, bo często na blogu ten typ masz :).
UsuńBardzo fajny tag :D Aż żałuję, że się spóźniłam i przegapiłam dzień kobiet, żeby skorzystać z zaproszenia do zabawy :)
OdpowiedzUsuńOj, tam ;). Spokojnie w marcu jeszcze można zrobić ;).
UsuńW dzieciństwie czytałysmy podobne książki ☺
OdpowiedzUsuńKlasyka :D
UsuńOjejku, uwielbiam Pollyannę! To była jedna z moich ulubionych książek w okresie dzieciństwa - podobnie jak Dzieci z Bullerbyn, Ania z Zielonego Wzgórza i później Pamiętniki Meg Cabot :)
OdpowiedzUsuńJa akurat "Pamiętników księżniczki" nie cierpiałam, ale za to bardzo mi się podobały jej książki pod pseudonimem Jenny Carroll, do tego "Dziewczyna Ameryki" i "Idol nastolatek" :).
UsuńNie znam żadnych z wymienionych przez ciebie ksiazek. 🙈
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag i ciekawe odpowiedzi :) Chyba też kiedyś muszę zrobić wpis z tej kategorii na moim blogu ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i Tobie również - spóźnione ale zawsze ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki i naprawdę swojego czasu czytałam ich sporo, ale nie poradziłabym sobie zupełnie w tym tagu. Nie mniej jednak uwielbiam takie historie! ♥
OdpowiedzUsuńMoże warto sobie wyszukać jakieś wartościowe książki o kobietach specjalnie ^^.
UsuńSuper tag :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny tag :)
OdpowiedzUsuń"Stan zdumienia" Ann Patchett polecam!
OdpowiedzUsuńO, nawet mam w domu, w wersji po angielsku :). Spróbuję na pewno.
Usuń