Skoro już przekroczyliśmy tę magiczną barierę 1 września ;), to chyba najwyższy czas na podsumowanie najciekawszych wakacyjnych premier i uzupełnienie zapasów na długie, jesienne wieczory ♥. Widzicie coś dla siebie?
♥1. Andrzej Pilipiuk - "Wilcze leże"
Data premiery: 2017-06-28
Wydawnictwo: Fabryka Słów
O czym jest? O czym NIE jest :D. Mamy tu wilkołaki, zagranicznych szpiegów z najnowszymi gadżetami, supernaturalną cygańską mafię, wysoce magiczne żydowskie artefakty i łowcę antyków o nietypowych zainteresowaniach. Podsumowując, najzwyczajniejszy pilipiukowy chaos ;).
Czym zwróciła moją uwagę? Chociaż ze smakiem ;) przeczytałam już niejedną książkę o wilkołakach, tutaj przyciągnęło mnie głównie nazwisko Autora. Pilipiukowe książki po prostu dobrze mi się kojarzą :).
Dodam, że aktualnie jestem w trakcie czytania tej pozycji. Jak na razie, ma mroczniejszy klimat i jest mniej humorystyczna niż myślałam. Powiedziałabym jeszcze - bardziej chaotyczna, ale ostatnio mnie ktoś uświadomił, że to jest zbiór opowiadań :D. Jak skończę, podzielę się wrażeniami :).
Fragment okładki "Wilczego leża" w wydaniu Fabryki Słów. Projekt ewidentnie zapowiada mroczniejszy klimat opowieści. |
Data premiery: 2017-07-05
Wydawnictwo: Literackie
O czym jest? O poszukiwaniu szczęścia i własnego miejsca na ziemi - w międzynarodowym towarzystwie w barwnej Barcelonie.
Czym zwróciła moją uwagę? Książka zupełnie w moim typie, ale tym razem nie wypatrzyłam jej sama. Musiała mieć bardzo mocną akcję reklamową, bo powiedziała mi o niej moja Mama. Zgodnie z sugestią - kupiłam od strzału. W sumie, dawno już nie czytałyśmy czegoś razem :).
♥3. Cynthia Hand, Brodi Ashton, Jodi Meadows - "Moja Lady Jane"
Data premiery: 2017-07-19
Wydawnictwo: SQN
O czym jest? To alternatywna historia lady Jane Grey (Anglia, czasy Tudorów) - wybuchowa mieszanka dworskiej intrygi, historycznych faktów, magii i całej masy humoru. Wszystko w bardzo współczesnym wydaniu.
Czym zwróciła moją uwagę? Nieskończonymi zachwytami rozkochanych w niej zagranicznych blogerów. Już nawet miałam sięgnąć głębiej do kieszeni i zamówić w oryginale, a tu niespodzianka - tańsza, polska wersja! :) Pewnie nie muszę już nawet pisać, że grzecznie czeka u mnie na przeczytanie :).
fragment okładki "Moja Lady Jane" Wydawnictwa SQN.
Do książek z tym typem okładki (który wręcz krzyczy - współczesna w stylu, zakręcona kobieca/dziewczęca komediowa powieść z pazurem! - patrz np. "Duff"), zwykle podchodzę co najmniej sceptycznie. W tym przypadku, jestem skłonna w to uwierzyć ;).
|
♥4. Jung Chang - "Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin"
Data premiery: 2017-08-02
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
O czym jest? O przemianach w Chinach widzianych przez pryzmat losów trzech pokoleń jednej rodziny.
Czym zwróciła moją uwagę? To bardzo słynna książka, podobno niesamowicie wzruszająca - wręcz wstrząsająca. Już nieraz o niej słyszałam, choć do tej pory nie skusiłam się na przeczytanie. Zabrzmi to dziwnie, ale myślę, że ta wartościowa lektura bardziej mi się spodoba za dobrych parę lat, więc spokojnie sobie poczekam.
Data premiery: 2017-08-17
Wydawnictwo: Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
O czym jest? O brodach i wzorcach męskości. Prawdziwa cegiełka z rozdziałami o barwnych tytułach typu: "Brzytwa i rozum", "Renesans brody", "Brody z romantycznej wyobraźni", "Mięśnie i wąsy", czy "Zarośnięta lewica".
Czym zwróciła moją uwagę? Mało kto nie zauważył, jak popularne są ostatnimi czasy brody. I to i te zadbane, jak i te nieokrzesane, przynoszące na myśl człowieka żyjącego w dziczy ;D. W każdym razie, po latach gładko ogolonych twarzy - naturalne jest, że wszystkie skupiają na siebie uwagę. Dokładnie tak samo jest w przypadku tej książki.
Czy jest to próba zarobienia na tym hipsterskim trendzie? Czy wyjątkowe, światopoglądowe dzieło? Szanse są wyrównane, więc można zaryzykować :D. Sama chętnie poszukam "Historii brody" w bibliotece.
Czy jest to próba zarobienia na tym hipsterskim trendzie? Czy wyjątkowe, światopoglądowe dzieło? Szanse są wyrównane, więc można zaryzykować :D. Sama chętnie poszukam "Historii brody" w bibliotece.
♥6. Kathryn Ormsbee - "Milion odsłon Tash" -> mini-recenzja ♥
Data premiery: 2017-08-17
Wydawnictwo: Otwarte
O czym jest? O vlogerce - fance Tołstoja - która zdobywa internetową sławę i przy okazji... odnajduje siebie? To powieść YA, więc resztę możecie spróbować dopowiedzieć sami ;).
Czym zwróciła moją uwagę? Im więcej pracuję, im więcej rzeczy mam na głowie, tym chętniej sięgam po dobrze napisane, urocze powieści YA. Cóż, po prostu niesamowicie mnie relaksują :). Ostatni miesiąc był dla mnie ciężki, więc nic dziwnego, że dałam się skusić pełnym entuzjazmu recenzjom. "Milion odsłon Tash" już wkrótce trafi do mojej biblioteczki.
♥7. Matt Rees - "Ostatnia Aria Mozarta"
Data premiery: 2017-08-24
Wydawnictwo: Kobiece
O czym jest? O historycznej intrydze w XVIII-wiecznej Austrii.
Czym zwróciła moją uwagę? Kuszącym hasłem marketingowym. Ciężko się oprzeć po przeczytaniu choćby na stronie Empiku, że to "Niezwykła barokowa opowieść, w której piękna muzyka jest tłem dla szalonych salonowych intryg i sensacyjnych zwrotów akcji.". I ta okładka! :D Ostatnio zaczęłam się jednak wahać nad zakupem. A wszystko przez mało realistyczny wątek zdrady małżeńskiej - w końcu, nawet te płynnie wplecione mnie po prostu odrzucają.
♥8. Dariusz Rosiak - "Biało-czerwony. Tajemnica Sat-Okha"
Data premiery: 2017-08-30
Wydawnictwo: Czarne
O czym jest? O legendarnej niegdyś postaci, synu wodza Indian i Polki, uciekinierki z zesłania na Syberię.
Czym zwróciła moją uwagę? Po prostu uwielbiam podobne historyczne ciekawostki :). Co do zakupu nie jestem jeszcze wprawdzie przekonana, ale na pewno będę polować na tę pozycję w bibliotece.
I tyle. Słyszeliście jeszcze o czymś ciekawym?
"Milion odsłon Tash" to moje must have :) Koniecznie muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńJa już czekam na swój egzemplarz :). Myślę, że na leciutkie czytanie mi się spodoba.
UsuńBardzo ciekawi mnie "Moja Lady Jane". Wiele o niej słyszałam :)
OdpowiedzUsuńMam teraz trochę więcej czasu, to na pewno się za tę książkę zabiorę :) i się wrażeniami podzielę.
UsuńPilipiuk jest genialny!Jestem tu po raz pierwszy i muszę powiedzieć, że zachwycił mnie Twój szablon bloga! Pierwszy raz widzę coś takiego, chociaż wcześniej spotkałam się z tym szablonem w menu. Do recenzji książek - idealny! Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Ci się podoba. W tym roku (po trzech latach na starym blogu) w zasadzie zaczęłam blogować od nowa - i ten szablon pomógł mi się do tego pozytywnie nastawić :). Bardzo lubię, jak barwnie wygląda i że każdy może wyświetlać jak i na czym chce. Szablon jest w tych darmowych bloggera - gorąco polecam :). Jedyne ale to to, że trzeba lubić robić zdjęcia, żeby pusto nie było ;).
Usuń"Dzikie łabędzie" wydają się ciekawą lekturą - może kiedyś się za nią rozejrzę, bo czytałam dobre opinie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Caroline Livre
"Milion odsłon Tash" i " Moją Lady Jane" mam zamiar przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, maobmaze ♥
Czytałam "Barszalonę". Dla mnie bomba! :)
OdpowiedzUsuń